Samotność i ciężkie myślenie
Juz 2 w nocy.
Siedzę i myślę gdzie ten człowiek, który mi mydlil oczy słowem kocham. Leży tuż za ścianą, ja oczywiście na kanapie. Czuje się jak w starym tanim romansie. Buzia cała czerwona i opuchnieta od płaczu. A gdzie mój książę szczęśliwym śpi i chrapanie...
Dziś zrozumiałam, że słowo od faceta Kocham Cię jest tylko byśmy były służące. To raz duży damy coś ugotujemy, posprzątamy.
Dodaj komentarz